pismo

Modernizując modernizm…

Przechadzając się po osiedlu można zauważyć wiele mini-ogródków czy klombów z kwiatami, pielęgnowanych przez samych mieszkańców. Często bardzo piękne, są przejawem tęsknoty za własną, przyjazną przestrzenią. Mieszkańcy spontanicznie podejmują się porządkowania i oswajania swojego otoczenia, dlatego warto zapraszać ich do udziału w jego projektowaniu. Koncepcja architektury partycypacyjnej nie jest jednak nowością, w praktyce istniała ona bowiem już kilkadziesiąt lat temu. Autorka zaprasza na spacer po jednym z przedwojennych warszawskich osiedli.

Modernizując modernizm… – pdf do pobrania

pismo

Opowieść o świecie, który jest naprawdę

Jeżeli chcecie się Państwo dowiedzieć, jak naprawdę wygląda życie na blokowisku, jakie problemy mają jego mieszkańcy, jak wygląda ich świat – najlepiej posłuchać ziomali robiących hip hop. W tej muzyce liczy się bowiem wyłącznie to, co autentyczne, co opowiada o „naszym” osiedlu, dzielnicy, mieście. Nie ma miejsca na abstrakcje i uogólnienia, chodzi o to, aby odnaleźć się „tu i teraz”. Nigdzie nie przeczytamy tak czystego raportu z życia bloku.

Opowieść o świecie, który jest naprawdę – pdf do pobrania

pismo

Mieszkać bezpiecznie po holendersku

Niebezpieczne osiedla to nie tylko polska specjalność. Z problemem tym borykają się np. Holendrzy, którzy postanowili skorzystać przy jego rozwiązaniu z popularnej u nich zasady partycypacji społecznej. Program „Bezpiecznie mieszkać” promuje zarówno rozwiązania architektoniczne, jak i zaangażowanie lokatorów w nadzór nad ich miejscem zamieszkania. Zapoznając się z zasadami ich projektu łatwiej sobie uzmysłowić, co czyni osiedle bezpiecznym.

Mieszkać bezpiecznie po holendersku – pdf do pobrania

pismo

W poszukiwaniu bezpiecznego osiedla

Nocny spacer po osiedlu wiąże się zazwyczaj ze sporym ryzykiem: nigdy nie wiadomo, czy nie „zatrzyma” nas grupka szalikowców albo zwyczajnych chuliganów. Taki właśnie jest krakowski Nowy Bieżanów – typowy produkt architektury osiedlowej lat 70. Może dlatego właśnie tutaj narodziło się kilka ciekawych inicjatyw mających na celu walkę z przestępczością. Powstał młodzieżowy klub „Dziupla”, mieszkańcy zaczynają zacieśniać więzi międzysąsiedzkie, architekci i socjologowie przeprowadzili wstępne badania. Zaczyna się ciekawy eksperyment społeczny. Trzymamy kciuki!


W poszukiwaniu bezpiecznego osiedla – pdf do pobrania

pismo

Nasza klatka jest wspaniała

Klatka schodowa w bloku kojarzy nam się zazwyczaj z miejscem, gdzie smutni ludzie o ponurych twarzach przemykają obok siebie w pośpiechu, wymieniając co najwyżej zdawkowe „Dzień dobry”. Są jednak i takie bloki, w których mieszkańcy się lubią i – co więcej – tworzą prawdziwą sąsiedzką wspólnotę. Czy przykłady podane przez autorkę świadczą o tym, że mieszkańcy osiedli nie są jednak skazani na wyalienowanie?

Nasza klatka jest wspaniała – pdf do pobrania

pismo

Osiedle czyli współczesność

Pokazać blokowisko w kinie nie jest łatwo, bo przecież nie chodzi tu o same budynki, ale również o mieszkających w nich ludzi, a szerzej – kondycję człowieka w ogóle. Udało się to uchwycić np. Antonio-niemu w „Zaćmieniu” czy Kieślowskiemu w „Dekalogu”. Ten pierwszy pokazał, jak struktura przestrzenna determinuje poczynania ludzi, drugi – że pod powierzchnią anonimowości, powtarzalności, mono-chromatyczności i obojętności ukryte są indywidualne, głęboko przeżywane, prawdziwe historie ludzkie. A jak mówią bloki w nowym polskim kinie?