To jest archiwalna strona czasopisma "Autoportret", na której zgromadzono zasoby z lat 2009-2017. Serdecznie zapraszamy do korzystania z aktualnej wersji strony i bezpośredniej lektury udostępnianych przez nas treści.
Nasze czasopismo proponuje refleksję nad kondycją przestrzeni, w jakiej funkcjonujemy. Jesteśmy przekonani o tym, że otoczenie wywiera wpływ na człowieka, a człowiek wpływa na swoje otoczenie. Przyglądanie się tej relacji pozwala nie tylko na zdobycie wiedzy o nas samych, stąd nazwa „Autoportret”, ale może się stać impulsem do zmiany na lepsze przestrzeni, w której żyjemy.
więcej o Piśmie
Od wielu stuleci ogrody są dla Japończyków sposobem wyrażenia podziwu dla otaczającej ich natury. Stały się miejscem, gdzie spotyka się ona z filozofią, religią, umiłowaniem piękna i ludzką inwencją. W układzie strumieni i stawów, drzew oraz głazów kryje się głęboka symbolika, która zmieniała się na przestrzeni wieków wraz z funkcjami japońskich ogrodów. O tych wszystkich pięknych tajemnicach opowiada Agnieszka Heuchert.
Rytualna czystość miejsca – pdf do pobrania
„Idealny ogrodnik jest idealnym człowiekiem i idealnym obywatelem” – mówi autorka, opisując ideę tzw. ogrodu angielskiego. Jego zadaniem miało być odkrywanie w człowieku moralności, dobrych i harmonijnych stron duszy; czynienie go lepszym. Jeżeli chcielibyście się Państwo w tym momencie uśmiechnąć, dostrzegając w tym sympatyczną naiwność, proszę najpierw przeczytać ten artykuł. Być może dacie się uwieść słowom autorki i mrocznym zakamarkom angielskich ogrodów.
Gaje w nas – pdf do pobrania
Tym razem o prawdziwej utopii, czyli o projekcie „miast-ogrodów” angielskiego urbanisty Ebenezera Howarda. Przedstawiona ponad 100 lat temu koncepcja miała być połączeniem zalet miasta i wsi z jednoczesnym wyeliminowaniem ich wad. Nowoczesność miasta miała iść w parze z pięknem natury i spokojem wsi. W artykule opisano mniej i bardziej udane próby wprowadzania tej koncepcji w życie, które – co ciekawe – miały miejsce również w Polsce.
jak zbudować miasto-ogród – pdf do pobrania
Kolibki to część Trójmiasta, mała miejscowość leżąca między Gdańskiem a Gdynią. W XIX w. powstał tam dwór, jeszcze wcześniej wspaniały park. Historia różnie obchodziła się z jednym i drugim, jednak od niedawna zagospodarowaniem terenu zajęła się pracownia projektowa STUDIO, która tworzy tam pierwszy w kraju nadmorski ogród botaniczny. Goszcząc w Trójmieście można się tam udać samemu, wcześniej jednak zapraszamy do podziwiania „obrazu z ogrodu”.
Spowolnienie i uważność – pdf do pobrania
Dwa różne sposoby widzenia ogrodu w oczach dwóch czołowych artystów polskiego modernizmu: Stanisława Wyspiańskiego i Józefa Mehoffera. Przyroda może być żywiołowa, nieoswojona, poruszająca, ale może też być starannie wyreżyserowaną, okiełznaną, cieszącą oczy zieloną przestrzenią. I nie chodzi wcale o to, który sposób jest właściwszy, bo jak twierdzili obaj artyści i tak nie dościgniemy natury. O tym wszystkim pięknie opowiada Krystyna Czerni.
Dwa różne ogrody – pdf do pobrania
W jednym z najruchliwszych miejsc Krakowa, w pobliżu ronda Mogilskiego, znajduje się obszar jakby wyjęty z innego świata: oaza zieleni, spokoju i tradycji – Ogród Botaniczny UJ. Czy w dzisiejszych czasach istnienie takiej, wydawać by się mogło, przestarzałej instytucji ma w ogóle sens? Autor przekonuje, że tak, pokazując, jak ogród botaniczny dostosowuje się do nowych potrzeb, nie tracąc jednocześnie uroku owego „innego świata”.
Po co nam to miejsce? – pdf do pobrania
Jeżeli mówimy o ogrodach, nie może zabraknąć i tego, być może najpiękniejszego z przedstawionych w literaturze, „Tajemniczego ogrodu”. Kto z nas nie czytał w dzieciństwie tej książki? Warto jednak przypomnieć sobie, jak mądra i piękna jest symbolika powieści F. H. Burnett. Łucja Piekarska wskazuje z kolei, którędy wiedzie tytułowa droga na wrzosowisko i czego mogą nas nauczyć mieszkańcy Yorkshire.
Droga na wrzosowiska – pdf do pobrania
Półtora roku temu na warszawskich Alejach Jerozolimskich pojawiła się piętnastometrowa palma. Autorka projektu, pani Joanna Rajkowska, połączyła w ten sposób różne tradycje, okresy historyczne i kody kulturowe. Ten najmniejszy z możliwych ogrodów (jednoosobowy, jeżeli można tak powiedzieć), mimo początkowych protestów, zadomowił się w przestrzeni Warszawy na dobre. Obok artykułu znajduje się wywiad z artystką.
Palma własna – pdf do pobrania
Kiedy zachodzi słońce i zapada ciemność, w miastach zapalają się światła: niektóre na ulicach, inne skierowane na budynki. Są i takie, które wydobywają z mroku pomniki przyrody. O zasadach sztuki oświetlania architektury i pomników przyrody oraz o metodach pracy techników świetlnych opowiada Artur Wysowski.
Światłem i cieniem malowane – pdf do pobrania