warsztaty

Mój region, moje miasto, moja dzielnica…

Zgodnie z obietnicą zaczynamy cykl o ciekawych projektach związanych z edukacją przestrzenną w Europie. Zacznę od Wielkiej Brytanii, choć z pewnością nie będę w stanie opisać tu wszystkich projektów wartych uwagi. Baza danych ciekawych projektów zawarta jest na stronie Building connections, o której już pisałam.
Prezentowane dziś projekty miały zachęcić do lepszego poznania regionu, miasta lub dzielnicy, w której żyją uczestnicy.

6000 miles
to projekt, którego celem było zwrócenie uwagi na krajobraz nabrzeżny Szkocji. Strona internetowa zawiera projekty wybranych architektów i architektów krajobrazu oraz opis przeprowadzonych dla dzieci warsztatów.

Do udziału w projekcie Mpsix została zaproszona młodzież z 6 miast. Przy pomocy architektów, urbanistów, artystów i specjalistów od dźwięku stworzyli portrety dźwiękowe wybranych przez siebie miejsc. W ten sposób powstał przewodnik dla ich rówieśników, który został zamieszczony na stronie projektu.

Na zakończenie zachęcam do odwiedzenia (wirtualnie i realnie) The Building Exploratory, organizacji, której celem jest przybliżenie mieszkańcom Hackney, jednej z dzielnic Londynu, zagadnień związanych z przestrzenią, ze szczególnym uwzględnieniem najbliżej okolicy.

Zorganizowana przez nich wystawa porusza takie tematy jak:

– przestrzeń w różnych ujęciach -> od kosmosu (układ planetarny), poprzez świat (mapa świata do której należy wbić szpilkę w miejscu urodzenia rodziców), Europę, Londyn (puzzle pod którymi ukryte są nazwy dzielnic, należy odgadnąć gdzie jest ta w której mieszkamy), aż do dzielnicy Hackney;
– historia miejsca (modele przedstawiające dzielnicę w różnych epokach, linie czasu przedstawiające np. gęstość zaludnienia na świecie, w Londynie i w dzielnicy);
– stan obecny (przekroje geologiczne, wielkie puzzle przedstawiające dzielnicę oraz modele najważniejszych budynków, mapy);
– blokowiska, gęstość zaludnienia, różne typy zabudowy (na przykładach wziętych z najbliższego otoczenia, np. projekt przebudowy osiedla wieżowców, projekty artystyczne, np. tapety ze zburzonego bloku);
– infrastruktura domu (model domu pokazuje zasadę doprowadzania i odprowadzania różnych mediów);
– jak dawniej budowano – modele domów;
– ćwiczenia na skalę.

Uzupełnieniem wystawy jest strona internetowa Brickfields prezentująca historię architektury i urbanistyki Hackney. Każdy okres podzielony jest na tematy: krajobraz, domy, praca, transport, relikty.
Organizacja prowadzi również regularne warsztaty i realizuje projekty, takie jak Religion & Place (dzieci poznają świątynie różnych religii) czy Bristol Blitz (dzieci poznają Bristol sprzed bombardowania).

pismo

Cywilizacja kontrastu. Rzut oka na nekropolie Macedonii

W naszej części Europy przyzwyczajeni jesteśmy, że nekopolia jest wyraźnie oznaczona i uporządkowana: cmentarze stanowią połączenie wymogów określonej religijności z wymogami administracyjnymi. Na Bałkanach pochówek i pamięć o zmarłych przybiera jednak odmienne formy. W miejscu, gdzie spotykają się religie i kultury, również w obrębie cmentarza dochodzi do wymieszania symboliki, a świat umarłych pozostaje w bliskiej łączności ze światem żywych.


Cywilizacja kontrastu – pdf do pobrania

pismo

Rytualna czystość miejsca

Od wielu stuleci ogrody są dla Japończyków sposobem wyrażenia podziwu dla otaczającej ich natury. Stały się miejscem, gdzie spotyka się ona z filozofią, religią, umiłowaniem piękna i ludzką inwencją. W układzie strumieni i stawów, drzew oraz głazów kryje się głęboka symbolika, która zmieniała się na przestrzeni wieków wraz z funkcjami japońskich ogrodów. O tych wszystkich pięknych tajemnicach opowiada Agnieszka Heuchert.

Rytualna czystość miejsca – pdf do pobrania

pismo

Muzyka nowa, persona grata, czyli o bogactwie muzyki współczesnej

Jakiej religii byśmy się nie przyjrzeli, stworzeniu świata zawsze towarzyszyła muzyka – czy było to słowo, czy szum fal. Od tego czasu przechodziła ona rozmaite przeobrażenia, zawsze jednak towarzyszyła ludziom; współtworzyła ich przestrzeń życiową. Nadszedł jednak wiek XX, a z nim muzyka, której wielu nie rozumie i nie lubi. Czy faktycznie powinniśmy się na nią obrażać? Autor przekonuje, że to naprawdę kiepski pomysł.

Muzyka nowa, persona grata – pdf do pobrania