pismo

Moje miejsce. Między dworem a wsią

Na koniec coś o dworze w Dołędze. Czy w miejscu, gdzie krążą jeszcze opowieści o tym, jak chłopi „panów piłą rżnęli”, może funkcjonować centrum kulturalne, w którym na co dzień wieś spotyka się z miastem, tradycja z nowoczesnością? Owszem. A wszystko zaczęło się od niezwykłego pomysłu pewnej młodej dziedziczki. O tym, jak budynek pozwala utrwalić piękną tradycję, opowiada Krystyna Pawłowska.

Moje miejsce – pdf do pobrania

pismo

Moje miejsce. Największy kawałek nieba nad Krakowem

Niektórzy nazywają krakowskie Błonia „największą miejską łąką”; inni „niewykorzystanym terenem w centrum miasta”; jeszcze inni „doskonałym miejscem do wyprowadzania psów”. Tymczasem Błonia to unikatowa przestrzeń, ogromnie dla Krakowa cenna i niezwykle oryginalna z punktu widzenia architektury krajobrazu, której wartość należy sobie uświadomić.

Moje miejsce – pdf do pobrania

pismo

Moje miejsce czyli autoportret z krajobrazem w tle

Można być Europejczykiem, Polakiem, krakowianinem, ale przecież każdy z nas jest jednocześnie mieszkańcem jakiejś ulicy czy osiedla. Krystyna Pawłowska opisuje swój najbliższy „prywatny” krajobraz i zachęca czytelników do własnych opowieści.

Moje miejsce – pdf do pobrania