Drodzy Czytelnicy!
Najnowszy numer “Autoportretu” (“Język i przestrzeń”) poszedł dzisiaj do drukarni – już niedługo znajdziecie go w salonach empik i Waszych skrzynkach pocztowych, a tymczasem przedstawiamy spis treści numeru:
O językowych aspektach doświadczania przestrzeni Krzysztof Korżyk
Trefusis nie czuje się zbyt dobrze Stephen Fry
Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturach Stephen C. Levinson
Świat – miejsce dla słowa z Andrzejem Tobisem rozmawia Magdalena Mazik
Neurologiczna organizacja myślenia przestrzennego i języka Anjan Chatterjee
Ku granicom języka Michał Choptiany
Haus Wittgenstein. Notatki Bernhard Leitner
Język i jego sobowtóry Szymon Wróbel
Zbieżność przestrzeni i języka w językach miganych Karen Emmorey
O przestrzeni w komunikacji czeskich niesłyszących Alena Macurová
Ma: pustka w przestrzeni chińskiej i japońskiej Agostino de Rosa
Oko języka – architektura roz-patrzona według Claude’a Nicolasa Ledoux Dorota Jędruch
Pisanie jaskiniowe (Cave writing) Monika Górska-Olesińska
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Książka jako model do składania? Czytelnik jako równorzędny partner autora? Dlaczego nie. Ci, których zmęczyła liniowość literatury, zadrukowane jednakowymi literami kartki uwięzione między sztywnymi okładkami, mogą wybrać książki, w których proces czytania wiąże się z aktywnym odkrywaniem sensów ukrytych w dziele przez autora. Tacy czytelnicy swobodnie wędrują po stronach książki, za każdym razem wybierając własną drogę. Składają własną książkę.
Na architekturę i rzeźbę z punktu widzenia liberatury spogląda Radosław Nowakowski.
Nowe możliwości, jakie daje nam dzisiaj m.in. technika komputerowa, pozwalają z coraz większym rozmachem myśleć o procesie projektowania strony graficznej książki. Jedynym ograniczeniem staje się wyobraźnia twórcy, którego – przynajmniej to się nie zmienia – żadna maszyna nie może zastąpić. A co ma do tego Stanisław Wyspiański? Dzięki szczególnemu podejściu do książki – którą traktował jako połączenie literackiej treści i fizycznej formy – uznawany jest za jednego z prekursorów liberatury.
O ile pisarze liberaccy dążą do zamknięcia świata
w Księdze, dziele totalnym, o tyle poezja
konkretna stara się zawrzeć przestrzeń
i czas w jak najkrótszej formie
– w jednym słowie i kształcie,
jaki można z niego
uformować.
KLEPSYDRA
ze swoją kosmo-
logiczną symboliką stanowi
dla niej ideał łączący oba te wymiary.
A jednak nie każdy wiersz, który przybiera
szczególną postać graficzną, można zaliczyć do poezji
konkretnej. Dlaczego np. to streszczenie nią nie jest?